Mecz stał na bardzo dobrym poziomie obie drużyny groźnie atakowały czego skutkiem był sześć  bramek. Pierwsza dogodna sytuacje zmarnował drużyna Ożarowianki w 17 minucie po ładnej akcji w sytuacji sam na sam znalazł się Pech Mateusz lecz górą był bramkarz drużyny Gości. Pierwsza bramką w 30 min zdobył zespół Przyszłości Włochy po rzucie wolnym i celnej główce i była to jedyna bramka w pierwszej połowie.
Na drugą połowę Ożarowianka wyszła z czterema nowymi zawodnikami i obraz gry zmienił się całkowicie. Goście co chwile dopuszczali do groźnych akcji co skrzętnie wykorzystali gospodarze. W 52 minucie po celnym podaniu Dominika Kwiatkowskiego wyrównującą bramkę zdobywa Smoliński Wojciech a już w 59 minucie Dominik Kwiatkowski daje prowadzenie. Po tych bramkach zespół Gości przejął inicjatywę i próbował doprowadzić do wyrównania częściej atakując na co tylko czekał zespół Ożarowianki i dwiema szybkimi kontrami najpierw Pech Mateusz a następnie Łupiński Piotr pozbawili wszelkich złudzeń Gości na korzystny wynik. Przy wyniku 4:1 Ożarowianka nadal cofnięta wyprowadzała kontry po jednej z nich Stefaniak Grzegorz po ładnej indywidualnej akcji wyszedł sam na sam niestety nie udało mu się podwyższyć wyniku. Natomiast Gości po jednej z nielicznych akcji wywalczyli rzut karny  i zmniejszyli rozmiary porażki na 4:2. Po tym zwycięstwie zespół Ożarowianki wskoczył na pozycję lidera. Brawo chłopaki.