Pewne Zwycięstwo |
PIŁKA NOŻNA - Seniorzy | ||||||||||||||||
W pierwszej jedenastce doszło do kilku zmian w porównaniu do meczu z Orkanem. Do linii obrony powrócił Artur Toruszewski. Druga linia była stworzona z Rafała Kalbarczyka ( powrót po absencji spowodowanej nadmiarem żółtych kartek ) , Krystiana Lewandowskiego ( powrót do pierwszej jedenastki ) i Maciej Soroka. Po kontuzji do składu wrócił Łukasz Jasiński, który był odpowiedzialny za zdobywanie bramek razem z Bartoszem Kwiatkowski i Kamilem Melichem. Początek meczu to walka w środku pola, i mało klarownych sytuacji z obu stron. Pierwszą dogodną sytuację stworzyli sobie zawodnicy gości, w sytuacji sam na sam znalazł się napastnik z Raszyna, ale skuteczna interwencja naszego bramkarza zapobiegła utracie bramki. Jeszcze w pierwszej połowie boisko musiał opuścić Łukasz Jasiński, z powodu odnowienia się urazu. W jego miejsce wszedł Grzegorz Węsek. W 32 minucie spotkania pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Bartosz Kwiatkowski. Po dokładnym podaniu od Macieja Soroki ze środka pola, nasz młody napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam. Zachowując zimną krew do końca, delikatną podcinką nie dał bramkarzowi żadnych szans. Po kolejnej minucie gry wynik brzmiał już 2 : 0 dla Ożarowianki. Po odbiorze piłki na naszej połowie i przeprowadzeniu szybkiego kontrataku kolejną bramkę strzelił Bartosz Kwiatkowski, po podaniu Krystiana Lewandowskiego. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2 : 1. W ostatniej minucie, po wykonywanym rzucie rożnym przez gości, powstało małe zamieszanie w naszym polu karnym, najlepiej w tej sytuacji odnalazł się zawodnik gości i skierował piłkę do naszej bramki. Należy podkreślić że jest to druga bramka stracona przez naszą drużynę w tej rundzie i druga po stałym fragmencie gry. Po przerwie na boisku pojawił się Piotr Urbański w miejsce Krystiana Lewandowskiego. Ta część gry mogła się dla naszej drużyny bardzo dobrze rozpocząć. Ładnym uderzeniem popisał się Rafał Kalbarczyk niestety piłka trafiła tylko w poprzeczkę. W kolejnych minutach inicjatywę w meczu przejęli gracze z Raszyna, ale nie potrafili sobie stworzyć dogodnej sytuacji do strzelenia bramki. W 59 minucie spotkania nasz zespół wykonywał rzut rożny, po którym bramkę strzelił Krzysztof Kalbarczyk. W tej sytuacji bardzo pomocny okazał się wzrost drugiego z naszych środkowych obrońców, który przedłużył piłkę uderzoną przez Rafała Kalbarczyka, drugiemu z braci pozostało tylko dołożyć głowę i zespół z Ożarowa prowadził już 3 :1. Piętnaście minut przed końcem Ożarowianka prowadziła 4 : 1. Rajdem boczną strefą boiska popisał się Kamil Melich i gdy znalazł się w obrębie pola karnego gości zdecydował się na dośrodkowanie, futbolówkę niefortunnie przeciął jeden z obrońców gości, czym bardzo zaskoczył swojego bramkarza, który nic nie mógł poradzić w tej sytuacji. W ostatnich minutach Ożarowianka miała dwie wyśmienite sytuacji, których nie potrafili wykorzystać Maciej Soroka i Marek Ignaciuk. Podsumowując, nasz zespół zagrał bardzo dobre spotkanie z drużyną, która jest w ścisłej czołówce naszej ligi. Wynik spotkania odzwierciedla to co działo się na boisku. Ożarowianka nie zawiodła naszych kibiców i dalej na naszym terenie jesteśmy niepokonani. Kolejny mecz będzie również z zespołem z czołówki, więc nie należy się spodziewać łatwego meczu. Zapraszamy wszystkich w Wielki Piątek na stadion Przyszłości Włochy o godzinie 16.30. |